Moje wyjazdy nie mają końca.
Po służbowej Pradze, wakacjach na Malcie, odpoczynku w górkach u
rodziców, czas na kolejny służbowy wyjazd, tym razem do
Budapesztu. Mimo, że mój zawód od razu kojarzy się z podróżami
i spaniem poza domem, to na szczęście prawie zawsze udaje mi się
wracać do domu i nie tworzyć przysłowiowego „życia na
walizkach”. Wyjątkiem są różne szkolenia, czy chęć pomocy w
innych bazach, wtedy to na chwilę mogę zmierzyć się z hotelową
rzeczywistością. Pierwszą myślą jaka nasunęła mi się w drodze
powrotnej do Wrocławia, była lista zakupów na przygotowanie
dobrego obiadu. Nie wiem czy się starzeję, czy intensywnie myślę
o gotowaniu jako hobby i formie relaksu przy garach, ale planowanie i
wymyślanie potraw sprawia mi nieziemską frajdę. Poniedziałek był
typowo letnim dniem, dlatego nie chciałam tworzyć czegoś
ciężkiego, tłustego i oblanego warstwą ciężkostrawnego sosu. Po
moich kulinarnych doznaniach w Budapeszcie, lekko mówiąc, stroniłam
od tego typu kuchni. Jako że moim jedynym domownikiem jest mój
chłopak, który chcąc nie chcąc je przygotowane przeze mnie
wynalazki (co najlepsze, nigdy mnie nie skrytykował), padło na coś
męskiego – czyli mięso. Mięso, a konkretnie schab, lubię i
szanuję, bo mogę łączyć go zarówno ze słodkimi, jak i
wytrawnymi dodatkami. W naszym mieszkaniu znalazłam mnóstwo owoców,
jednak jabłka okazały się zagrać tu pierwszoplanową rolę.
Składniki:
Schab ponacinać i powkładać w niego cząstki cebuli i jabłek. Doprawić tymiankiem, rozmarynem, oregano oraz ząbkami czosnku. Przygotować naczynie żaroodporne i rękaw. Włożyć mięso do rękawa i wlać do niego cydr. Odstawić na ok. 2h do lodówki. Piekarnik nagrzać do 180st. C, piec w nim mięso ok. 1,5/2h. Ja jestem zwolenniczką kruchego, rozpływającego się mięsa, więc trzymam go długo.
Po czasie, zlać do rondelka połowę soków z rękawa i zagotować. Dodać musztardę, a w osobnym kubeczku przygotować śmietankę z łyżką mąki. Wlać do sosu i lekko zagotować.
Mięso najlepiej podawać z ziemniakami ale ryż czy kasza, okaże się również fantastycznym dodatkiem ;)
Składniki:
-
1 kg schabu (ja znalazłam
taki piękny z polędwicą)
-
400 ml cydru jabłkowego
-
2 jabłka
-
1 cebula
-
tymianek, rozmaryn,
oregano, czosnek
-
100ml śmietanki 30%
- 1,5 łyżki musztardy Dijon
Schab ponacinać i powkładać w niego cząstki cebuli i jabłek. Doprawić tymiankiem, rozmarynem, oregano oraz ząbkami czosnku. Przygotować naczynie żaroodporne i rękaw. Włożyć mięso do rękawa i wlać do niego cydr. Odstawić na ok. 2h do lodówki. Piekarnik nagrzać do 180st. C, piec w nim mięso ok. 1,5/2h. Ja jestem zwolenniczką kruchego, rozpływającego się mięsa, więc trzymam go długo.
Po czasie, zlać do rondelka połowę soków z rękawa i zagotować. Dodać musztardę, a w osobnym kubeczku przygotować śmietankę z łyżką mąki. Wlać do sosu i lekko zagotować.
Mięso najlepiej podawać z ziemniakami ale ryż czy kasza, okaże się również fantastycznym dodatkiem ;)
Pyszne danie :) Schab bardzo lubię :)
OdpowiedzUsuń