Nie wyobrażam sobie jesieni bez
pysznej i pachnącej cynamonem szarlotki. Długo szukałam idealnego przepisu, aż
w końcu trafiłam na dobrze mi już znane przepisy Małej Cukierenki. Kruche ciasto
jest niesamowicie aromatyczne bo wewnątrz kryją się potłuczone włoskie orzechy,
jednak całość wypieku to słodko-kwaśne jabłka, które podkreślają wszystko, co
wspaniałe.
Składniki:
- 400g mąki pszennej
- 100g potłuczonych włoskich orzechów
- 200g masła
- 150g cukru
- 1 opakowanie przyprawy do szarlotki
- 2 jajka
- 2 łyżki jogurtu greckiego
- ok. 2kg jabłek (odmiana słodko-kwaśna)
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
Piekarnik nagrzać do 180st. C. Mąkę
przesiać do miski. Dodać orzechy, proszek do pieczenia, przyprawę, cukier oraz
masło i lekko zagnieść. Wbić jajka oraz dodać jogurt grecki, połączyć
składniki. Wyrobioną masę wstawić do lodówki na ok. 30min.
Jabłka obrać i pokroić w
kosteczki. Podsmażyć na suchej patelni z niewielką ilością soku z cytryny. Jabłka
muszą być miękkie, ale nie rozklejające się. Odstawić do wystygnięcia.
Dno tortownicy ok. 24cm, wyłożyć
ponad połową ciasta. Wstawić do piekarnika na ok. 18min. Po czasie, na lekko
zarumienione ciasto wyłożyć jabłka oraz pokruszyć na wierzch resztę ciasta.
Piec kolejne 35/40 min.
Komentarze
Publikowanie komentarza